Co się dzisiaj dzieje ze słynną Shazzą?

W ostatniej dekadzie muzyka disco polo doświadczyła nieoczekiwanego renesansu. Melodie, które wcześniej kojarzyły się głównie z latami 90., znów stały się popularne wśród szerokiej grupy odbiorców. Niemniej jednak, jedna z największych gwiazd tego gatunku z tamtego okresu, która zdominowała scenę muzyczną i zdobyła serca wielu fanów, nie wykazuje chęci powrotu do aktywnego udziału w przemyśle muzycznym. Pomimo rosnącej popularności disco polo, ta ikoniczna artystka nie ma w planach powrotu na scenę.

Shazza: od estrady do malowania

Shazza, artystka, którą wielu kojarzy przede wszystkim z muzyką disco polo, w rzeczywistości nosi imię i nazwisko Magdalena Pańkowska. Choć wiele osób mogłoby oczekiwać jej powrotu na muzyczną scenę, artystka podjęła inny kierunek w swoim życiu. Zamiast ponownie stawać za mikrofonem, Shazza oddała się sztuce – konkretnie malowaniu. Co ciekawe, nie tworzy ona typowych obrazów, ale te o silnym, erotyzującym charakterze. Jej prace, które pojawiają się na rynku od kilku lat, zdobyły uznanie wielu i cieszą się niemałym zainteresowaniem. Ludzie chętnie je kupują, doceniając talent i oryginalność Magdaleny Pańkowskiej. Kiedy pytana jest o tę nieoczekiwaną zmianę w jej karierze, artystka odpowiada pewnie i stanowczo: „Taki mój wybór i moje prawo. I z niego świadomie korzystam”. Jej słowa zostały przytoczone przez magazyn „Na Żywo”, w którym udzieliła szczegółowego wywiadu na temat swojej nowej drogi w życiu.

Shazza z Ursusa na muzyczne salony

W epoce, gdy Shazza zdobywała swoją ogromną popularność na muzycznej scenie, wielu jej fanów nie znało jej prawdziwej tożsamości. Co ciekawe, ta znana artystka w rzeczywistości nosi imię i nazwisko Magdalena Pańkowska. Wczesne lata swojego życia spędziła w Ursusie, dzielnicy położonej na obrzeżach Warszawy. Po zdaniu matury i opuszczeniu murów szkolnych, Magdalena zdecydowała się na pracę w sektorze handlu zagranicznego. To właśnie tam miało miejsce ważne spotkanie w jej życiu. Poznała Tomasza Samborskiego i razem postanowili spróbować swoich sił w muzyce. Założyli wspólnie zespół o nazwie Toy Boys. Chociaż była to dla nich ważna przygoda, dla Shazzy stało się to wstępem, czy też preludium, do późniejszej, olśniewającej solowej kariery.

Shazza gwiazda z krótkim stażem, ale wielkim sukcesem

W momencie, gdy Shazza postanowiła rozpocząć solową ścieżkę kariery, nikt nie spodziewał się, jak błyskawicznie osiągnie sukces. W niesamowicie krótkim czasie, bo zaledwie w ciągu dwóch lat, zdobyła ogromną liczbę oddanych fanów. Jej osiągnięcie sprzedażowe były imponujące – na jej koncie znalazło się ponad pół miliona sprzedanych płyt. Tempo, w jakim rosła jej popularność, można by określić jako zastraszające. Ale jak to w show-biznesie bywa, sukces często idzie w parze z zazdrością. Chociaż większość podziwiała jej talent i osiągnięcia, byli też tacy, którym jej meteoryczny sukces po prostu nie odpowiadał.

Propozycja od Króla Popu i decyzja o wycofaniu

Shazza, w jednym ze swoich wywiadów, podzieliła się fascynującą informacją dotyczącą jej kariery. Miała bowiem niepowtarzalną szansę, aby wystąpić jako support przed koncertem legendarnego Michaela Jacksona w charakterystycznym miejscu, jakim jest warszawski Bemowo. Taka okazja była marzeniem wielu artystów, jednak niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Decydujący głos w tej sprawie mieli przedstawiciele branży muzycznej, którzy, z niewiadomych powodów, postanowili postawić weto. Ta decyzja i ogólna nieprzychylność środowiska miały głęboki wpływ na Shazzę. Były to czynniki, które w znaczący sposób przyczyniły się do jej decyzji o odejściu od świateł reflektorów i wycofaniu się w cień sceny muzycznej.

Shazza znalazła swoje nowe miejsce poza granicami Polski, a dokładniej w Stanach Zjednoczonych, gdzie nadal cieszyła się ogromnym uznaniem wśród tamtejszej Polonii. To tam także, serce artystki biło mocniej – spotkała bowiem Jeana, w którym zakochała się bez pamięci. Niestety, ten międzynarodowy romans nie przetrwał próby czasu, a po zakończeniu związku, Shazza podjęła decyzję o powrocie do Polski. W swojej ojczyźnie, artystka zaczęła budować swoje nowe życie u boku wpływowego biznesmena.

Mimo że Shazza jest postacią, która nadal wywołuje emocje wśród fanów muzyki, konsekwentnie odrzuca propozycje powrotu na scenę muzyczną. Czy kiedykolwiek zdecyduje się na comeback? Tego jeszcze nie wiemy. Jednak bez wątpienia, jedno jest pewne – fanów jej talentu nadal nie brakuje i z niecierpliwością czekają na każdy sygnał, który mógłby wskazywać na jej ewentualny powrót do świata muzyki.

Źródło: NewsDiscoPolo.info