JOŁ – Bal (la la la) | Teledyski Disco Polo

Tekst piosenki JOŁ – Bal (la la la)

DZIŚ OPOWIEM WAM HISTORIĘ
KTÓRĄ KAŻDY BARDZO DOBRZE ZNA
NOCĄ NA NIEBIE WIDZISZ SZTUCZNE OGNIE
GDZIEŚ ZA ŚCIANĄ DOBRE DISCO GRA

KIEDY CZUJESZ SIĘ SAMOTNA
MOTOCYKLE NIE POZWOLĄ SPAĆ
NIE UMIESZ LATAĆ, WIĘC ODEJDŹ OD OKNA
I DO NAS PRZYJDŹ! Z NAMI POLECISZ DO GWIAZD!

NIE MA CO CZEKAĆ, ŻEBY CUD SIĘ STAŁ…
ZOSTAW TO! CHODŹ Z NAMI NA BAL!
CHŁOPAK CIĘ RZUCIĆ. TY DO NIEGO MASZ ŻAL…
ZOSTAW TO! CHODŹ Z NAMI NA BAL!
W PRACY, SZEF ULTIMATUM CI DAŁ…
ZOSTAW TO! CHODŹ Z NAMI NA BAL!
BAW SIĘ DO RANA! PIJ Z NAMI DO DNA!
WSZYSTKO JEST PROSTE GDY SIĘ ŚPIEWA I GRA!

LA LA LA…

DZIŚ OPOWIEM WAM HISTORIĘ
KTÓRĄ KAŻDY BARDZO DOBRZE ZNA
WIDZISZ JĄ NOCĄ, JAK SAMA W OKNIE
SZUKA TYCH MIEJSC, GDZIE DOBRE DISCO GRA

WIESZ JAK BYĆ SAMEMU W TŁUMIE
I JAK UCIEC W MOTOCYKLA RYK
PRZEPISY DRÓG ŁATWO ZROZUMIEĆ
CAŁEJ RESZTY NIE ZROZUMIE NIKT

NIE MA CO CZEKAĆ, ŻEBY CUD SIĘ STAŁ…

LA LA LA…