Skolim był jedną z największych gwiazd podczas „Sylwestrowej Mocy Przebojów” emitowanej w Polsacie. Za kulisami wydarzenia odniósł się do krytycznych komentarzy kierowanych pod jego adresem. Jego odpowiedź była bezpośrednia i pełna emocji – nie szczędził mocnych słów.
Z tego artykułu dowiesz się
Skolim ostro o krytyce: „Zawsze się jakaś k***a do czegoś doczepi”
Skolim to jeden z najpopularniejszych artystów disco polo, który podbił branżę hitami takimi jak „Wyglądasz idealnie”, „Temperatura” czy „Nie Dzwoń do Mnie Mała”. Jego piosenki osiągają milionowe wyświetlenia, a on sam nie zwalnia tempa w rozwoju kariery. Jednak sława niesie ze sobą nie tylko sukcesy, ale i krytykę. W ostatnim wywiadzie Skolimowski w dosadnych słowach odniósł się do swoich przeciwników.
Skolim odpowiada na zarzuty o playback
Jednym z ważniejszych występów Skolima był jego udział w „Sylwestrowej Mocy Przebojów” w Polsacie. Wśród innych gwiazd wieczoru znaleźli się m.in. Doda ze Smolastym, którzy zaliczyli sceniczną wpadkę, oraz Maryla Rodowicz, która zaskoczyła nietypowym strojem.
Za kulisami Skolim udzielił wywiadu Show News, gdzie odniósł się do zarzutów o wykorzystywanie playbacku. Odpowiedział w swoim stylu, bez ogródek:
„Posłuchaj, udzielę ci najpiękniejszego wywiadu na świecie. Zawsze się jakaś k***a do czegoś doczepi, ja na to nie mam żadnego wpływu. Najpiękniejszych słów będę używał, najcudowniejszych, i zawsze się z szacunkiem do każdego wypowiadam, natomiast zawsze znajdzie się ktoś, komu coś nie pasuje. Mogę tylko takiej osobie życzyć zdrowia i szczęścia, żeby się tylko skupiała na piękniejszych chwilach życia.”**
Jego pewność siebie oraz bezpośredni styl wypowiedzi wywołały falę komentarzy wśród fanów i przeciwników.
Skolim przerwał koncert po ataku
Skolim jest jednym z najbardziej aktywnie koncertujących artystów disco polo w Polsce. Niestety, nie każdy jego występ przebiega bez zakłóceń. W sierpniu 2024 roku, podczas koncertu w Kozielnie, doszło do dramatycznej sytuacji.
W trakcie występu nieznany sprawca rzucił w Skolima kamieniem, który trafił piosenkarza w policzek. Koncert został natychmiast przerwany, a nagranie z incydentu szybko obiegło internet. W sekcji komentarzy fani nie kryli swojego oburzenia:
„Przykro to, jak tak można, współczuję”,
„Można go nie lubić, ale bez przesady” – pisali użytkownicy TikToka.
Mimo tego Skolim kontynuuje karierę i nie pozwala, by krytyka czy incydenty na koncertach go zatrzymały. Czy kontrowersje jeszcze bardziej napędzą jego popularność? Czas pokaże.
Źródło: NewsDiscoPolo.info / Plotek.pl